lip 26 2005

Hey > Mikimoto - król pereł


Komentarze: 2

Był królem tego miasta.
Z papierosem zamiast berła.
Z papierosem zamiast berła.

Był lokalnym świętym.
W szarej dymu aureoli.
W szarej dymu aureoli.

Był pupilem dziwek.
Cytowanym przez barmanów.
Cytowanym przez barmanów.

Był ulubieńcem wszystkich.
Wszyscy chcieli być mu bliscy.
Wszyscy chcieli być mu bliscy.

Znaleziono go nad ranem.
Kiedy wszyscy jeszcze spali.
Kiedy wszyscy jeszcze spali.

Napisał w krótkim liście.
Jakże nieznośna jest samotność.
Jakże nieznośna jest samotność.

hanekfotoblog : :
26 lipca 2005, 21:27
\'Jakże nieznośna jest samotność.\' mój ulubiony fragment tej piosenki...tekst daje do myslenia, ,jak większoćś z repertuaru hey:)
empatia
26 lipca 2005, 20:37
fajne nagranie, ale po co to tutaj ? :>

Dodaj komentarz